Gdy Zayn i Liam usłyszeli,że jesteśmy directioner,od razu nas zaprosili do siebie. Usiedliśmy na kanapie.Ja siedziałam koło Lou,Jen koło Harry'ego.Na przeciwko nas siedziała reszta chłopaków. W pewnej chwili Lou powiedział.
-EJ,przecież my jeszcze nie znamy waszych imion!
Słysząc to,załamałam się.
-Ja jestem Julia,a to jest Jennifer. Możecie na nią mówić Jen.
Powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
Rozmawialiśmy z chłopakami o wszystkim.Po kilku minutach Louis wstał, i powiedział do mnie.
-Julia,choć ze mną na chwilę,pokaże Ci coś.
Słysząc to,od razu wstałam,i poszłam z Lou.Inni zostali,i dalej rozmawiali.
Razem z Lou poszliśmy na górę do sypialni.Lou miał piękne łózko.
-Ile masz lat?
Zapytał się mnie.
-17.
Odpowiedziałam
-Uuuu,to młoda jeszcze jesteś.
Powiedział Lou.
Do końca nie wiedziałam o co mu chodzi,ale już się domyślałam. Zeszliśmy na dół.Wszyscy rozmawiali,a ja zobaczyłam,ze Harry obejmuję Jen. Już wiedziałam co się święci.Po kilku minutach znowu zadzwoniła moja mama z wiadomością abym wracała do domu.Nie byłam zadowolona.
-Może spotkamy się jutro?
Zapytał Zayn.
-Pewnie,czemu nie?
Odpowiedziała Jen.Wychodząc,Louis uścisnął mnie mocno na pożegnanie.
Spotykaliśmy się tak z chłopakami już długi czas.Minął koncert. Na koncercie bawiłyśmy się świetnie.
Minęło 6 miesięcy.Dalej spotykaliśmy się z chłopakami.Któregoś dnia,gdy byliśmy w ich domu, Louis zapytał,czy mogę pójść z nim do sypialni. Nie byłam zaskoczona,bo to kiedyś już mi się zdarzyło.Poszliśmy więc na górę.
-Słuchaj Julia. Znamy się już 6 miesięcy,więc chciałbym Ci coś powiedzieć.Dogadujemy się świetnie i w ogule,..Po prostu,podobasz mi się.Nawet nie wiesz jak bardzo się w tobie zakochałem.
Słysząc te słowa,zdębiałam.Serce zaczęło mi bić mocniej i rzuciłam się na niego,żeby go pocałować.
Gdy skończyliśmy pocałunki,powiedziałam.
-Louis,Ja tez Cię kocham.Nie chciałam Ci tego mówić,bo jesteś sławny,i Ja dla Ciebie była bym nikim, ale gdy powiedziałeś mi to, bardzo się ucieszyłam.Ja tez Cię bardzo kocham Louis.
Powiedziałam to.byłam z siebie dumna. Cholernie się cieszyłam,aż w końcu Lou powiedział.
-Julia,czy ty chcesz być moją dziewczyną?Wiem że to szaleństwo,ale Ja Cię naprawdę bardzo kocham.
Słysząc to,od razu odpowiedziałam, że tak i znowu się na niego rzuciłam, żeby go pocałować.
Zeszliśmy na dół,żeby powiedzieć wszystkim o nas, a w jednej chwili zobaczyliśmy,jak Harry bierze za rękę Jen,i ciągnie ją gdzieś. Po kryjomu poszliśmy za nimi,do łazienki,a że była dziurka od klucza,podglądaliśmy ich.Wiem że to złe,ale musiałam to zrobić.Zauważyłam,jak Harry zaczyna obściskiwać się z Jen. Wiedziałam,ze coś z tego będzie.Od tamtej pory,jesteśmy razem
https://www.facebook.com/pages/Takkocham-One-DirectionCo%C5%9B-si%C4%99-nie-podoba/1375409359382606?ref=hl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz