Leżeliśmy koło siebie,a Harry mnie obejmował. Rozmawialiśmy o nas,o Jen i Lou,o tym co z nami będzie.
Harry lekko pocałował mnie w policzek,a Ja się lekko uśmiechnęłam. Bawiłam się jego słodkimi loczkami. Jego zielone oczy,były hipnotyzujące. Wszystko było OK,dopuki nie przyszedł Liam,i nie zobaczył,że Harry mnie obejmuje. Zobaczyłam go gdy stał w drzwiach. Już wiedziałam,ze chce powiedzieć to Lou.
-Liam,zaczekaj,wszystko Ci wyjaśnię.
Powiedziałam z nadzieją,że Liam nie powie Lou.
-Czy ty w ogule kochasz Louisa? Zastanów się co ty robisz?
Powiedział zdenerwowany Liam.
-Liam.Ja powiem wszystko Lou. Obiecuję. Gdzie on jest?
Zapytałam Liama.
-Lou jest w swojej sypialni.
Odpowiedział Liam ze smutkiem w głosie.Wiedziałam,że coś się stało.Poszłam do jego sypialni.Zobaczyłam jak Lou płaczę,i jest bardzo smutny.Od razy podbiegłam do niego.
-Co się stało,Lou?!
Zapytałam się go,z myślą,że widział całą te sytuacje z Harry'm.
-Charlotte jest chora,i leży w szpitalu,ale ma wyjść,jeżeli wszystko pójdzie dobrze.
Powiedział Louis ze łzami w oczach.
-Lou,Ja muszę Ci coś powiedzieć...
Powiedziałam,wachając się.
-Ja...pocałowałam Harry;ego.Ale do niczego między nami nie doszło.
Miałam nadzieję,ze Lou jakoś to zniesie.
-Ty pocałowałaś Harry'ego?A co z Jen?!
Krzyknął Louis.
-Harry powiedział,ze ma wątpliwości co do Jen,.
Powiedziałam mu,ze łzami w oczach.
-I miał rację. jen dobierała się do mnie. Zaczęła za mną chodzić,łapać mnie za rękę,ichciała mnie pocałować.
Słysząc to,musiałam to powiedzieć Harry'emu.
-Louis,Ja Cię bardzo przepraszam. Nie wiedziałam co Ja robię....
Powiedziałam.
-Spokojnie Julia.Wybaczam Ci. Już wszystko jest dobrze.zapomnijmy o tym wszystkim.
Powiedział Lou,a mi spadł kamień z serca.Po chwili Lou mnie pocałował.
https://www.google.pl/search?newwindow=1&tbm=isch&q=poca%C5%82unek%20gif%20tumblr&revid=1813267260&ei=AoC9Uu6mEuq60QWMw4CIDQ&ved=0CBUQsSU&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=_&imgrc=BtdrAqb_Z3mtUM%3A%3Bsb2JLJRPxXNorM%3Bhttp%253A%252F%252Fi2.pinger.pl%252Fpgr136%252F4a94b7000021c96450f712d5%3Bhttp%253A%252F%252Fsakura22.pinger.pl%252Fp%252F2%3B500%3B281
Bylo dobrze. Znowu się całowalismy,i znowu ten pocałunek przerodził się ten większy,namiętny pocałunek. Lou zaczął zdejmować mi koszulkę,całując mnie.
https://www.google.pl/search?newwindow=1&tbm=isch&q=pocałunek%20gif%20tumblr&revid=1813267260&ei=AoC9Uu6mEuq60QWMw4CIDQ&ved=0CBUQsSU&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=fprpaHKB2rQ-xM%3A%3B05y60Yk-i9tqqM%3BfprpaHKB2rQ-xM%3A&imgrc=fprpaHKB2rQ-xM%3A%3BhFv2YpFeOD3aWM%3Bhttp%253A%252F
To było cudowne,ale musiałam porozmawiać z Harrym. Skończyliśmy to.Miałam nadzieję,ze wszystko będzie dobrze,ze Harry znajdzie sobie dziewczynę,a Ja będę z Lou.
imaginy one direction
piątek, 27 grudnia 2013
Rozdział 3
Zaczęło się.Ja jestem za Louisem,Jen z Harrym,Zayn oświadczył się Perrie.Kochałam Lou,ale coś mnie ciągnęło do Harry'ego. Lou musiał wyjść,bo miał poważną sprawę.Musiał z kimś porozmawiać. Ja zostałam sama z Harrym. Rozmawialiśmy długo,aż poszliśmy do jego sypialni. Kontynuowaliśmy rozmowę. W koncu Harry powiedział.
-Julia,nie wiem co się dzieję,ale coś mnie do Ciebie ciągnie.
http://static.tumblr.com/b1fbfba8fc61f2716a933d4d78e3a140/tepaokk/CGSmqx6wb/tumblr_static_tumblr_mqpckns4dv1rpr239o3_500.gif
Na tą wiadomosć,od razu się usmiechnęłam,ale nie wiedziałam co powiedzieć,przecież byłam z Lou,a Harry chyba kochał Jen.W każdym razie nie mogłam tego zrobić mojej ukochanej przyjaciułce Jen.
-Harry,uwierz mi,jesteś super,ale ty przecież kochasz Jen!
Powiedziałam z nadzieją,że on da spokój,ale w duszy,chciałam go pocałować.
-Tak,ale zaczynam mieć do niej wątpliwosci.Jeżeli nie chcesz tego,czego Ja chcę,...Zrozumiem.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&source=iu&imgil=W-NixBHr-nTTuM%253A%253Bhttps%253A%252F%252Fencrypted-tbn2.gstatic.com%252Fimages%253Fq%253Dtbn%253AANd9GcTTeM1_5aqY1jfoSkSScp0yOmVOHwbnZbt1YQ0fR-TpYT1Zdcwl%253B384%253B260%253B3pn3iylA8h_
Odpowiedział Harry w połowie zaczynając płakać.
-Harry...Nie zrozum mnie źle,ale,..Ja jestem z Louisem. Rozumiesz prawda?
Powiedziałam,patrząc się na jego doskonałe usta.
http://www.tumblr.com/tagged/harry-styles-imagine
-Ok. Mam nadzieję,że dobrze Ci z Lou.Rozumiem...
http://www.tumblr.com/tagged/harry-styles-imagines
Powiedział Harry zasmucony.
-Harry proszę....
Powiedziała,a Harry mi przetwał.
-Co?o co mnie prosisz?
Powiedział zdenerwowany Harry
-Pocałuj mnie...
Powiedziałam z nadzieją,że on to zrobi.
Chwilę potem Harry przybliżył się do mnie żeby mnie pocałować,
http://i2.pinger.pl/pgr33/fa01bd4a001e6057501e7ba4/c53c546e77167868cad902dd86e352cb.gif
ale potem,zwykły pocałunek przerodził się w coś większego.Mianowicie w namiętny pocałunek.
http://emoticonsmsnjess.blogspot.com/2012_10_01_archive.html
Gdy tylko 2 raz mnie pocałował,rzucił mnie na łóżko,i zaczęliśmy to.zaczął mi powoli ściągać koszulkę.Chyba każdy wie co się potem stało.Trwało to jakieś 30 minut,albo godzinę.nie liczyłam czasu.Byłam zbyt "zajęta".
-Przepraszam.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=3Xa9Uqm2B9DNsga0s4GoDw&ved=0CC8QsAQ&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=_&imgrc=kfInHAHa2TtvDM%3A%3BWGhFdyN9lkSpJM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pi
Powiedział Harry z lekkim usmiechem na twarzy.
-Nie masz za co przepraszać.To Ja Cię poprosiłam o to wszystko.
Powiedziałam,i pocałowałam go w policzek.Wiedziałam,że źle robię,ale to uczucie do Harry'ego było silniejsze od e mnie.Nie mogłam tego powiedzieć Lou,bo wiem co by się stało. Nie wiedziałam co robić,więc chciałam jeszcze porozmawiać z Harrym.
-Harry,czy ty jeszcze coś czujesz do Jen?
Zapytałam się go,i nie cierpliwie czekałam na odpowiedź.
-Wiesz,Nie jestem pewien,ale chyba bardziej czuję coś do Ciebie.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=3Xa9Uqm2B9DNsga0s4GoDw&ved=0CC8QsAQ&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=kfInHAHa2TtvDM%3A%3B29btX_NJgylH6M%3BkfInHAHa2TtvDM%3A&imgrc=kfInHAHa2TtvDM%3A%3BWGhFdyN9lkSpJM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pinger.pl%252Fpgr464%252Fb5b018c1001bf8a150f9a933%3Bhttp%253A%252F%252Fharry.styles.story.pinger.pl%252F%3B500%3B278
Powiedział Harry,i uśmiechnął się lekko.Jego uśmiech powalał wszystkie dziewczyny,i pod wpływem emocji,rzuciłam się na niego,aby znowu go pocałować.Nie wiedziałam co robię,ale podobało mi się to. Harry całował cudownie.Musiałam powiedzieć Lou,ze nie mozemy być razem,ale nie wiedziałam jak to zrobić.
-Julia,nie wiem co się dzieję,ale coś mnie do Ciebie ciągnie.
http://static.tumblr.com/b1fbfba8fc61f2716a933d4d78e3a140/tepaokk/CGSmqx6wb/tumblr_static_tumblr_mqpckns4dv1rpr239o3_500.gif
Na tą wiadomosć,od razu się usmiechnęłam,ale nie wiedziałam co powiedzieć,przecież byłam z Lou,a Harry chyba kochał Jen.W każdym razie nie mogłam tego zrobić mojej ukochanej przyjaciułce Jen.
-Harry,uwierz mi,jesteś super,ale ty przecież kochasz Jen!
Powiedziałam z nadzieją,że on da spokój,ale w duszy,chciałam go pocałować.
-Tak,ale zaczynam mieć do niej wątpliwosci.Jeżeli nie chcesz tego,czego Ja chcę,...Zrozumiem.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&source=iu&imgil=W-NixBHr-nTTuM%253A%253Bhttps%253A%252F%252Fencrypted-tbn2.gstatic.com%252Fimages%253Fq%253Dtbn%253AANd9GcTTeM1_5aqY1jfoSkSScp0yOmVOHwbnZbt1YQ0fR-TpYT1Zdcwl%253B384%253B260%253B3pn3iylA8h_
Odpowiedział Harry w połowie zaczynając płakać.
-Harry...Nie zrozum mnie źle,ale,..Ja jestem z Louisem. Rozumiesz prawda?
Powiedziałam,patrząc się na jego doskonałe usta.
http://www.tumblr.com/tagged/harry-styles-imagine
-Ok. Mam nadzieję,że dobrze Ci z Lou.Rozumiem...
http://www.tumblr.com/tagged/harry-styles-imagines
Powiedział Harry zasmucony.
-Harry proszę....
Powiedziała,a Harry mi przetwał.
-Co?o co mnie prosisz?
Powiedział zdenerwowany Harry
-Pocałuj mnie...
Powiedziałam z nadzieją,że on to zrobi.
Chwilę potem Harry przybliżył się do mnie żeby mnie pocałować,
http://i2.pinger.pl/pgr33/fa01bd4a001e6057501e7ba4/c53c546e77167868cad902dd86e352cb.gif
ale potem,zwykły pocałunek przerodził się w coś większego.Mianowicie w namiętny pocałunek.
http://emoticonsmsnjess.blogspot.com/2012_10_01_archive.html
Gdy tylko 2 raz mnie pocałował,rzucił mnie na łóżko,i zaczęliśmy to.zaczął mi powoli ściągać koszulkę.Chyba każdy wie co się potem stało.Trwało to jakieś 30 minut,albo godzinę.nie liczyłam czasu.Byłam zbyt "zajęta".
-Przepraszam.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=3Xa9Uqm2B9DNsga0s4GoDw&ved=0CC8QsAQ&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=_&imgrc=kfInHAHa2TtvDM%3A%3BWGhFdyN9lkSpJM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pi
Powiedział Harry z lekkim usmiechem na twarzy.
-Nie masz za co przepraszać.To Ja Cię poprosiłam o to wszystko.
Powiedziałam,i pocałowałam go w policzek.Wiedziałam,że źle robię,ale to uczucie do Harry'ego było silniejsze od e mnie.Nie mogłam tego powiedzieć Lou,bo wiem co by się stało. Nie wiedziałam co robić,więc chciałam jeszcze porozmawiać z Harrym.
-Harry,czy ty jeszcze coś czujesz do Jen?
Zapytałam się go,i nie cierpliwie czekałam na odpowiedź.
-Wiesz,Nie jestem pewien,ale chyba bardziej czuję coś do Ciebie.
https://www.google.pl/search?q=harry+styles+smutne+gify&newwindow=1&hl=pl&site=webhp&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=3Xa9Uqm2B9DNsga0s4GoDw&ved=0CC8QsAQ&biw=1680&bih=955#facrc=_&imgdii=kfInHAHa2TtvDM%3A%3B29btX_NJgylH6M%3BkfInHAHa2TtvDM%3A&imgrc=kfInHAHa2TtvDM%3A%3BWGhFdyN9lkSpJM%3Bhttp%253A%252F%252Fi.pinger.pl%252Fpgr464%252Fb5b018c1001bf8a150f9a933%3Bhttp%253A%252F%252Fharry.styles.story.pinger.pl%252F%3B500%3B278
Powiedział Harry,i uśmiechnął się lekko.Jego uśmiech powalał wszystkie dziewczyny,i pod wpływem emocji,rzuciłam się na niego,aby znowu go pocałować.Nie wiedziałam co robię,ale podobało mi się to. Harry całował cudownie.Musiałam powiedzieć Lou,ze nie mozemy być razem,ale nie wiedziałam jak to zrobić.
czwartek, 26 grudnia 2013
Rozdział 2
Gdy Zayn i Liam usłyszeli,że jesteśmy directioner,od razu nas zaprosili do siebie. Usiedliśmy na kanapie.Ja siedziałam koło Lou,Jen koło Harry'ego.Na przeciwko nas siedziała reszta chłopaków. W pewnej chwili Lou powiedział.
-EJ,przecież my jeszcze nie znamy waszych imion!
Słysząc to,załamałam się.
-Ja jestem Julia,a to jest Jennifer. Możecie na nią mówić Jen.
Powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
Rozmawialiśmy z chłopakami o wszystkim.Po kilku minutach Louis wstał, i powiedział do mnie.
-Julia,choć ze mną na chwilę,pokaże Ci coś.
Słysząc to,od razu wstałam,i poszłam z Lou.Inni zostali,i dalej rozmawiali.
Razem z Lou poszliśmy na górę do sypialni.Lou miał piękne łózko.
-Ile masz lat?
Zapytał się mnie.
-17.
Odpowiedziałam
-Uuuu,to młoda jeszcze jesteś.
Powiedział Lou.
Do końca nie wiedziałam o co mu chodzi,ale już się domyślałam. Zeszliśmy na dół.Wszyscy rozmawiali,a ja zobaczyłam,ze Harry obejmuję Jen. Już wiedziałam co się święci.Po kilku minutach znowu zadzwoniła moja mama z wiadomością abym wracała do domu.Nie byłam zadowolona.
-Może spotkamy się jutro?
Zapytał Zayn.
-Pewnie,czemu nie?
Odpowiedziała Jen.Wychodząc,Louis uścisnął mnie mocno na pożegnanie.
Spotykaliśmy się tak z chłopakami już długi czas.Minął koncert. Na koncercie bawiłyśmy się świetnie.
Minęło 6 miesięcy.Dalej spotykaliśmy się z chłopakami.Któregoś dnia,gdy byliśmy w ich domu, Louis zapytał,czy mogę pójść z nim do sypialni. Nie byłam zaskoczona,bo to kiedyś już mi się zdarzyło.Poszliśmy więc na górę.
-Słuchaj Julia. Znamy się już 6 miesięcy,więc chciałbym Ci coś powiedzieć.Dogadujemy się świetnie i w ogule,..Po prostu,podobasz mi się.Nawet nie wiesz jak bardzo się w tobie zakochałem.
Słysząc te słowa,zdębiałam.Serce zaczęło mi bić mocniej i rzuciłam się na niego,żeby go pocałować.
Gdy skończyliśmy pocałunki,powiedziałam.
-Louis,Ja tez Cię kocham.Nie chciałam Ci tego mówić,bo jesteś sławny,i Ja dla Ciebie była bym nikim, ale gdy powiedziałeś mi to, bardzo się ucieszyłam.Ja tez Cię bardzo kocham Louis.
Powiedziałam to.byłam z siebie dumna. Cholernie się cieszyłam,aż w końcu Lou powiedział.
-Julia,czy ty chcesz być moją dziewczyną?Wiem że to szaleństwo,ale Ja Cię naprawdę bardzo kocham.
Słysząc to,od razu odpowiedziałam, że tak i znowu się na niego rzuciłam, żeby go pocałować.
Zeszliśmy na dół,żeby powiedzieć wszystkim o nas, a w jednej chwili zobaczyliśmy,jak Harry bierze za rękę Jen,i ciągnie ją gdzieś. Po kryjomu poszliśmy za nimi,do łazienki,a że była dziurka od klucza,podglądaliśmy ich.Wiem że to złe,ale musiałam to zrobić.Zauważyłam,jak Harry zaczyna obściskiwać się z Jen. Wiedziałam,ze coś z tego będzie.Od tamtej pory,jesteśmy razem
https://www.facebook.com/pages/Takkocham-One-DirectionCo%C5%9B-si%C4%99-nie-podoba/1375409359382606?ref=hl
-EJ,przecież my jeszcze nie znamy waszych imion!
Słysząc to,załamałam się.
-Ja jestem Julia,a to jest Jennifer. Możecie na nią mówić Jen.
Powiedziałam z uśmiechem na twarzy.
Rozmawialiśmy z chłopakami o wszystkim.Po kilku minutach Louis wstał, i powiedział do mnie.
-Julia,choć ze mną na chwilę,pokaże Ci coś.
Słysząc to,od razu wstałam,i poszłam z Lou.Inni zostali,i dalej rozmawiali.
Razem z Lou poszliśmy na górę do sypialni.Lou miał piękne łózko.
-Ile masz lat?
Zapytał się mnie.
-17.
Odpowiedziałam
-Uuuu,to młoda jeszcze jesteś.
Powiedział Lou.
Do końca nie wiedziałam o co mu chodzi,ale już się domyślałam. Zeszliśmy na dół.Wszyscy rozmawiali,a ja zobaczyłam,ze Harry obejmuję Jen. Już wiedziałam co się święci.Po kilku minutach znowu zadzwoniła moja mama z wiadomością abym wracała do domu.Nie byłam zadowolona.
-Może spotkamy się jutro?
Zapytał Zayn.
-Pewnie,czemu nie?
Odpowiedziała Jen.Wychodząc,Louis uścisnął mnie mocno na pożegnanie.
Spotykaliśmy się tak z chłopakami już długi czas.Minął koncert. Na koncercie bawiłyśmy się świetnie.
Minęło 6 miesięcy.Dalej spotykaliśmy się z chłopakami.Któregoś dnia,gdy byliśmy w ich domu, Louis zapytał,czy mogę pójść z nim do sypialni. Nie byłam zaskoczona,bo to kiedyś już mi się zdarzyło.Poszliśmy więc na górę.
-Słuchaj Julia. Znamy się już 6 miesięcy,więc chciałbym Ci coś powiedzieć.Dogadujemy się świetnie i w ogule,..Po prostu,podobasz mi się.Nawet nie wiesz jak bardzo się w tobie zakochałem.
Słysząc te słowa,zdębiałam.Serce zaczęło mi bić mocniej i rzuciłam się na niego,żeby go pocałować.
Gdy skończyliśmy pocałunki,powiedziałam.
-Louis,Ja tez Cię kocham.Nie chciałam Ci tego mówić,bo jesteś sławny,i Ja dla Ciebie była bym nikim, ale gdy powiedziałeś mi to, bardzo się ucieszyłam.Ja tez Cię bardzo kocham Louis.
Powiedziałam to.byłam z siebie dumna. Cholernie się cieszyłam,aż w końcu Lou powiedział.
-Julia,czy ty chcesz być moją dziewczyną?Wiem że to szaleństwo,ale Ja Cię naprawdę bardzo kocham.
Słysząc to,od razu odpowiedziałam, że tak i znowu się na niego rzuciłam, żeby go pocałować.
Zeszliśmy na dół,żeby powiedzieć wszystkim o nas, a w jednej chwili zobaczyliśmy,jak Harry bierze za rękę Jen,i ciągnie ją gdzieś. Po kryjomu poszliśmy za nimi,do łazienki,a że była dziurka od klucza,podglądaliśmy ich.Wiem że to złe,ale musiałam to zrobić.Zauważyłam,jak Harry zaczyna obściskiwać się z Jen. Wiedziałam,ze coś z tego będzie.Od tamtej pory,jesteśmy razem
https://www.facebook.com/pages/Takkocham-One-DirectionCo%C5%9B-si%C4%99-nie-podoba/1375409359382606?ref=hl
Rozdział 1
Mam na imię Julia, mam 17 lat i mieszkam razem z rodziną i moją najlepsza przyjaciółka Jennifer w Londynie.Jest godzina 14:58.Jeszcze tylko 2 minuty,i koniec piątkowych zajęć szkolnych.Ciągle rozmyślam o tym,Gdzie pójdziemy z Jennifer.Rozmyślanie przerwał mi dzwonek na przerwę.Nareszcie koniec piątkowych zajęć,i weekend.
-To co Julia,gdzie idziemy?
zapytała rozweselona Jennifer.
-Myślę,że dobrze by było odwiedzić pobliską kawiarnię.
Odpowiedziałam jej także rozweselona Ja.
Gdy tak szłyśmy przez miasto,zadzwonił mój telefon.To oczywiście była moja mama.
-Kochanie,wrócę dziś późnym wieczorem,przedłużyło się coś,i muszę zostać.
powiedziała mama przez telefon.
-Dobrze mamo.nie musisz się spieszyć.
Odpowiedziałam,rozweselona tą wiadomością. Zawsze gdy mama później wraca z pracy,ja mogę dłużej powłóczyć się po mieście z Jen.(Jennifer).Gdy doszłyśmy do kawiarni,osiadłyśmy przy naszych ulubionych miejscach,na przeciwko telewizora powieszonego na ścianie.
-Ej,Julia patrz! 1D leci w telewizji!
Słysząc to,szybko spojrzałam na telewizor.Grali Story of my life.Ucieszyłam się z tego powodu,bo byłam wielką fanką One Direction,tak samo jak Jen. Zamówiłyśmy sobie kawę z mlekiem. Rozmawiałyśmy tak z pół godziny,aż w końcu wypiłyśmy kawę,zapłaciłyśmy i wyszłyśmy z kawiarni. Miałyśmy plany, aby pójść do domu Jen, i tak zrobiłyśmy. Gdy tylko weszłyśmy do jej pięknego domu, Tato Jen oznajmił nam, że ma niespodziankę dla Jen.
-O mój Boże!!!!Nie mogę w to uwierzyć!!!!
Jen w jednej chwili się rozpłakała,a potem pokazała mi tą niespodziankę.Były to 2 bilety vip na koncert One Direction,który ma się odbyć za tydzień. Widząc to, ja też się rozpłakałam.
-Nie wierze!!Pójdziemy na koncert 1D!!!
Powiedziałam zalana łzami z uśmiechem na twarzy. To były łzy szczęścia. Gdy się już wypłakałyśmy, razem z Jen poszłyśmy do jej pokoju. Miała piękny,fioletowy pokój,a na ścianach wisiało pełno plakatów One Direction. Rozmawiałyśmy tak przez dobre 2 godziny,aż w końcu zdecydowałyśmy ,że odwiedzimy pobliski sklep z warzywami,aby nakupić sobie marchewek. Gdy doszłyśmy, Stanęłam w progu,i znieruchomiałam. Jen nie wiedziała o co chodzi,aż w końcu zobaczyła to samo co Ja. Przy ladzie stali Harry i Louis,i kupowali marchewki,gdy tylko się obudziłyśmy,zaczęłyśmy krzyczeć,i podbiegłyśmy do nich. Znowu zaczęłyśmy płakać,a chłopcy się ucieszyli.
-Hej,widzę,że lubicie nas??
Powiedział Harry.
-My was kochamy!
Odpowiedziała Jen
-a może chcecie z nami pójść i poznać resztę chłopców?
Zapytał Louis z jego słodkim uśmiechem na jego cudownej buźce.
-O mój Boże. Oczywiście że chcemy!!
Odpowiedziałam.Gdy usłyszałyśmy tą wiadomość od razu zaczęłyśmy płakać.
Wyszliśmy ze sklepu razem z marchewkami.Lou od razu rzucił się na worek z warzywami i wyciągnął 3 marchewki,w dodatku umyte,i obrane.
-Mam nadzieję,ze lubicie marchewki. Nie kupowałem wszystkich dla siebie.Sam ich nie zjem.
Powiedział Lou dając nam po marchewce.
Gdy doszliśmy do domu,zobaczyłyśmy jak Niall wyjmuję coś z lodówki. Znowu zaczęłyśmy piszczeć z radości. Niall przybiegł do nas i od razu nas przytulił,bo już wiedział,że jesteśmy Directioner.
Po chwili zobaczyłyśmy Zayna i Liama,Lou powiedział im,że jesteśmy Directioner,i że zaprosił nas tutaj.Chłopcy się ucieszyli.
O co chodzi?
Na tym blogu,będę pisać imaginy o moich koooochanych idolach,czyli o One Direction.Mam nadzieję,że się będzie podobało :)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)